runnes utworzono 15 lutego 2009 utworzono 15 lutego 2009 Witam!Już na wstępie chciałbym poinformować, że jestem "zielony" w te klocki, więc proszę o wyjaśnienie "łopatologiczne" Przedstawie swoją sytuację : Dzisiaj rano chciałem włączyłem komputer wszystko śmigało, ale gdy wpisałem login i hasło i gdy komputer odczytywał dane przypadkowo nacisnąłem klawisz listwy... (nie wiem czy to ma duże znaczenie, ale wole się upewnić, że wszystko wam powiedziałem:)) Po ok. 2 godzinach znowu chciałem włączyć komputer, ale wtedy po ikonce Windowsa i pasku ładowania -monitor staje się czarny(nie jest to wina monitora-sprawdziłem na innym i też nie działa) wpadłem w panikę bo dzisiaj ważny raid( he he XD-Gram w Wowa ) ,ale obeszło się bez rzucania sprzętem:P Przez kolejne 5-6 godzin(OMG!) próbowałem się dowiedzieć co nie gra. Znalazłem post, że powinienem zresetować biosa , sprawdzić połączenia itp. niestety ładnie mówiąc pewnie spie* robotę ;/ Nic nie trzasnęło, ale też nic się nie poprawiło. Próbowałem naprawić dysk przez konsole poprzez płytkę Windowsa(wstyd się przyznać, ale pierwszego Windowsa miałem nielegalnego-na szczęście później kupiłem nowego.A więc przy próbie naprawy, gdy komputer się pyta na jaką instalację Windowsa ma się zalogować daje 1 i ENTER.Przez 10 minut nic nie robi, więc wnioskuje, że się zawiesza;/ Przy instalacji podobny problem, po podczas wykonywania operacji: Znajdowanie zeszłej instalacji Windows znów przez godzinę nic, więc chyba znowu się zawiesił;/ P.S (jak będzie potrzebne podam jaki mam ram itp.) Nie wiem czy to ważne, ale niestety przez 2 lata( od tylu mam komputer) wyłączam go przez listwę. Mam Windows Xp Proff Z góry dziękuje za szybką i precyzyjną odpowiedź i przepraszam za zły post, gdyż od dawna nie byłem na żadnym forum:) Pozdrawiam
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Nie wiem czy to ważne, ale niestety przez 2 lata( od tylu mam komputer) wyłączam go przez listwę. Dlaczego nie zamykasz systemu poprawnie?
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 Nie chcę cię oskarżać, ale wydaje mi się, że "zbierasz" Posty -a nie wyłączam, bo szczerze mówiąc nie chce mi się
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Nie nabijam postów bo mi na tym nie zależy wole po prostu pomóc. Na początek spróbuj uruchomić system w trybie awaryjnym (F8 po włączeniu komputera). Jakby się uruchomił to odinstaluj i zainstaluj ponownie sterownik graficzny. A to że ci się 'nie chce' grozi spaleniem płyty głównej.
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Wydaje mi się, że dysk Ci mógł paść. Przetestuj powierzchnię programem z płyty bootującej np. Hiren's Boot CD, albo w kieszeni na innym PC. Tak się dzieje, gdy nagle odcina się zasilanie. Głowica uderza o powierzchnię dysku i dead
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) Nie chciałem cie obrazić I zapomniałem dodać, że NIE DZIAŁA MI TRYB AWARYJNY!! Polega to na tym, że gdy naciskam F8 i tryb awaryjny pokazuje się taka migająca kreska w lewym górnym rogu monitora i nic się nie dzieje;/ Ale jest szanse, że spaliłem jak się komputer włącza, ale do tego momentu? (jeszcze tego nei spróbowałem, ale dzięki)i jeszcze jedno: jeden z was mówi o dysku a jeden o płycie głównej:) Edytowane 15 lutego 2009 przez Runnes
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Ta kreska ma migać i czasami trwa to ponad 5 min.
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 A mam pytanie, czy to może trwać tak ok 40 minut? Bo już około 10 chodzi i dalej tylko miga, a prąd się marnuje:)
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 No jak 10 min chodziło i nie przyniosło skutku to raczej odpada. Zrób tak jak napisał Cyprian albo spróbuj ponownie zainstalować system. Jak wywali błąd przy formacie to masz zwalony dysk.
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Spróbuj jeszcze tego - http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=60904
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 A tak rozważając najgorszy scenariusz-czy mogę jakoś odzyskać pliki z tego dysku?
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Jeśli zrobisz to, cop dałem Ci w linku powyżej, to nie utracisz plików.
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 Cyprian-ile powinna trwać operacja : Poszukiwanie wcześniejszych wersji systemu Microsoft Windows?. tomeq a ty co rozumiesz poprzez podłączenie do innego kompa?Czy to,że np.Kupie inny dysk dam 2 (nowy i ten zepsuty) do innego komputera to będę mógl wszystko przegrać?
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Jeśli dysk jest sprawny, to maksimum 2-3 minuty. Tak samo - jeśli dysk jest uszkodzony, to nie wszystkie pliki uda ci się przekopiować na innym PC, ale może część odzyskasz.
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) Mi od 10 minut sięto robi:( A wytłumaczysz mi jak dziecku jak to zrobic? Chodzi o odzyskanie danych Edytowane 15 lutego 2009 przez Runnes
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) 2 dyski możesz podłączyć zawsze tylko ustawiając im inne priorytety. O ile ten nie ma wady fizycznej to dane będą dostępne. My tu ciągle rozważamy wadę systemową. EDIT: Jak to zrobić? Idziesz do kumpla > za jego cd-rom podłączasz swój dysk zmieniając zwore z MASTER na SLAVE (opcjonalne) > Odpalasz system i u niego wyświetlą się partycje jego + twoje > kopiujesz dane na inne nośniki Edytowane 15 lutego 2009 przez tomek_g
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) Po długim przeszukiwaniu i problemach z operacjami na dysku, podejrzewam, że dysk jest uszkodzony fizycznie. Robisz tak - na początek sprawdź, czy dysk jest faktycznie uszkodzony, np podpinając go u kumpla. Tam sobie możesz przekopiować pliki i nagrać na DVD. Następnie kupujesz nowy dysk i zrzucasz dane z płyt. Ot cała filozofia Edytowane 15 lutego 2009 przez Cyprian
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 Już chyba wiemy-rozwaliłem dysk:( Dlatego już na necie szukam tanich dysków*( ostatnio kasa na coś innego poszła;) możecie coś poradzic?
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Ile masz kasy do dyspozycji? Ma być ATA, czy SATA?
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 Tzn. kasa się znajdzie, ale chciałbm sobie zostawić jeszcze troche;) Nie mam pojęcia o czym mówisz:) CHodz o to, że tak ok 100 najelpiej i powyzej 100gb
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 Prościej. Jak długo masz kompa i czy zmieniałeś płytę główną?
runnes komentarz 15 lutego 2009 Autor komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) KOmputer mam od 2 lat dokładnie:) Nic nie zmieniałem, ponieważ nie było żadnych kłopotów:) Zastanawiam się nad Dysk WD Caviar SE WD1600JS - 160GB sata-II 7200-rpm 8MB co myslicie? Edytowane 15 lutego 2009 przez Runnes
asmodeuszz komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 (edytowane) http://www.allegro.pl/item557819332_seagat...wy_ata_ide.html - Jeśli nie masz SATA http://www.allegro.pl/item555022835_samsun..._nowy_sata.html - Jeśli masz SATA WD produkuje świetne dyski. Sprawdź, czy posiadasz złącza SATA na płycie. Edytowane 15 lutego 2009 przez Cyprian
tomek_g komentarz 15 lutego 2009 komentarz 15 lutego 2009 2 lata to zła odpowiedź. To może sprawdź w BIOSIE w jakim standardzie pracuje twój dysk. Masz do wyboru SATA i ATA(IDE). Powinno być tam napisane.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.