x-kom hosting

Przy próbie zabezpieczenia socketu płyty wygiąłem dwa piny

Faflon
utworzono
utworzono

Witam,

Ostatnio uszkodziła mi się plyta główna, komp zwyczajnie nie wstawał. Zgłosiłem wszystko do serwisu, okazało się że chcą żebym wysłał im samą płytkę. No i tu zaczyna się problem, bo po demontazu przy próbie zabezpieczenia socketu zachaczyłem o niego i wygiąłem dwa piny. Naprostowałem tyle ile się dało, wysłałem do serwisu. I przy moim zgłoszeni serwisowym pojawiła się dopiska "ślady po prostowaniu pinów - przyjęcie warunkowe". Czy waszym zdaniem istnieje jeszcze jakakolwiek szansa na pozytywne rozpatrzenie tej gwarancji, czy lepiej już iść do sklepu i kupić nową płytę ? :D

Pozdrawiam :)

politolog
komentarz
komentarz
Teraz, Faflon napisał:

ślady po prostowaniu pinów - przyjęcie warunkowe

 Poczekaj na odpowiedz . Serwisant musi zdiagnozować problem . Jak odrzucą gwarancję gdyż usterka powstała z twojej winy ( prostowanie pinów ) wtedy będziesz musiał zakupić nową płytę . 

Faflon
komentarz
komentarz

No piny nie mogą być przyczyną, bo komputer nie działał przed tym jak zacząłem go rozmontowywać.

 

Pytanie, czy jeżeli serwis znajdzie faktyczny problem, czy nadal może odrzucić reklamację z powodu tych uszkodzonych pinów ?

politolog
komentarz
komentarz

Mogą bo mogłeś spowodować uszkodzenie płyty głównej . 

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.