pawel01ivan utworzono 23 kwietnia 2017 utworzono 23 kwietnia 2017 Witam. Dostałem ok. dziesięcioletni komputer do naprawy od wujka. Stał u niego długo nieruszany. Wiem że po ponownym uruchomieniu przez chwilę działał, ale nagle się wyłączył i nie dało się go uruchomić. Podłączyłem do niego zasilacz z innego komputera i uruchomił się normalnie. Stwierdziłem że po dłuższym braku użytkowania się spalił, jednak sprawdziłem czy działa samemu przy pomocy drucika, i zasilacz działał. Teraz nie wiem w czym jest problem. Specyfikacja Płyta główna - gigabyte ga-565-s3 Zasilacz - chieftec gps-450aa-101a Procesor - nie jestem w stanie sprawdzić Ram - GOODRAM DDR2 1GB 800MHz CL6 System - Windows XP
bemol911 komentarz 23 kwietnia 2017 komentarz 23 kwietnia 2017 Godzinę temu, pawel01ivan napisał: Stwierdziłem że po dłuższym braku użytkowania się spalił, jednak sprawdziłem czy działa samemu przy pomocy drucika, i zasilacz działał. Teraz nie wiem w czym jest problem. To że zasilacz startuję bez obciążenia nie oznacza że jest sprawny.
pawel01ivan komentarz 24 kwietnia 2017 Autor komentarz 24 kwietnia 2017 A czy da się naprawić go jeszcze, czy już za późno?
pawel01ivan komentarz 25 kwietnia 2017 Autor komentarz 25 kwietnia 2017 Znalazłem czas żeby dokładniej obejrzeć zasilacz, i możliwe że jest wszystkiemu winny kondensator. Okazało się też, że jestem w posiadaniu innego zasilacza, ten sam model, ale spalony.
pawel01ivan komentarz 30 kwietnia 2017 Autor komentarz 30 kwietnia 2017 Udało mi się naprawić zasilacz. Wielkie dzięki za wskazówki itp. Do zamknięcia.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.