lukas514 utworzono 6 marca 2010 utworzono 6 marca 2010 Witam. Chcę zainstalować jakiś antywirus do laptopa. Chodzi mi o to żeby nie spowalniał zbytnio pracy systemu (Windows 7) i nie zżerał dużo pamięci.Jaki będzie odpowiedni i najlepszy?
Gość komentarz 6 marca 2010 komentarz 6 marca 2010 Comodo Internet Security - mam go na netbooku i nawet tak słabej maszyny nie obciąża w zauważalnym stopniu. Ma też w sobie wbudowany firewall, jest za darmo i po polsku.
lukas514 komentarz 7 marca 2010 Autor komentarz 7 marca 2010 Ok. A co myślicie o avansie. Miałem go na kompie stacjonarnym ale był on dosyć słaby i antywirus w pewnym stopniu spowalniał prace komputera. Teraz natomiast na notebooku mam Windowsa 7 i nie wiem czy avans by tutaj nie mulił, chociaż mam w sumie dobre parametry(procesor AMD dwurdzeniowy i 4 gb ramu ddr 2)
Gość komentarz 10 marca 2010 komentarz 10 marca 2010 [quote]A co myślicie o avansie[/quote] Avaście*. Nowsze wersje podobno dają radę, jednakże i tak wolałbym Comodo.
asmodeuszz komentarz 10 marca 2010 komentarz 10 marca 2010 Ja ze swojej strony polecę AVG. Również nieodczuwalny w pracy na notebooku o parametrach zbliżonych do netbooka Jest skuteczny i w ogóle nie mam z nim problemów.
Ricky komentarz 11 marca 2010 komentarz 11 marca 2010 Ja również polecam AVG, w wersji free zupełnie Ci wystarczy. Do tego dołożysz Comodo Firewall i masz kompa bezpiecznego.
misiex komentarz 14 marca 2010 komentarz 14 marca 2010 Sam używam Norton Antyvirus 2010 zarówno na lapsie z W7 jak i budzie z XP. Działa szybko i i jest atrakcyjny cenowo.
Gość komentarz 15 marca 2010 komentarz 15 marca 2010 [quote name='lukas514' date='06 marzec 2010 - 23:29' timestamp='1267914582' post='988830'] Witam. Chcę zainstalować jakiś antywirus do laptopa. Chodzi mi o to żeby nie spowalniał zbytnio pracy systemu (Windows 7) i nie zżerał dużo pamięci.Jaki będzie odpowiedni i najlepszy? [/quote] hej. ja mam samsunga r720. mam na nim zainstalowanego F-Secure'a IS 2010. jak narazie 0 problemów. też windows 7. co prawda mam 4 gb ramu ale win 32 bit wiec widzi mi niecałe 3.. program zjada jeskieś 2 mg ramu.. więc chyba nie najgorzej. no i szybko się włącza. z wykrywalnością też nie najgorzej.
Gość komentarz 17 marca 2010 komentarz 17 marca 2010 [quote name='dark_fear' date='15 marzec 2010 - 22:11' timestamp='1268687506' post='994970'] mam na nim zainstalowanego F-Secure'a IS 2010. jak narazie 0 problemów. też windows 7. program zjada jeskieś 2 mg ramu.. więc chyba nie najgorzej. no i szybko się włącza. z wykrywalnością też nie najgorzej. [/quote] siema ;d mam podobny sprzęt. też w7 i F-Secure'a i z pewnością mogę potwierdzić twoje słowa ;)mi też zjada 2 mg. a wykrywalność jest dobra. ok 98 %. więc raczej czołówka.
Gość komentarz 19 marca 2010 komentarz 19 marca 2010 spoko. ja właśnie niedawno zacząłem korzystać z FSa ale na xp. i też jest spoko. nic nie tnie, chociaż sprzętu nie mam z najwyższej półki. taki średni. (1 gb ramu proc 1,8 ghz)
Gość komentarz 19 marca 2010 komentarz 19 marca 2010 Avira Free tez jest dobrym antywirusem a w stopniu znikomym obciąża nawet starsze laptopy.
mario32 komentarz 25 marca 2010 komentarz 25 marca 2010 Ja proponuję, norton 360 wersje z 2010 roku. Prosta w instalacja, łatwa w obsłudze, nie zwiesza komputera i co najważniejsze wykrywa i natychmiastowo usuwa wszelkie wirusy.
rokisfun komentarz 25 marca 2010 komentarz 25 marca 2010 Norton 360 jest oki, ale ja osobiscie wole Norton Internet Security 2010, jest bardziej konfigurowalny i chyba lekko szybszy
Gość komentarz 27 marca 2010 komentarz 27 marca 2010 [quote name='Ricky7' date='11 marzec 2010 - 11:22' timestamp='1268302920' post='991495'] Ja również polecam AVG, w wersji free zupełnie Ci wystarczy. Do tego dołożysz Comodo Firewall i masz kompa bezpiecznego. [/quote] AVG zżera zasoby, dobry jest na stacjonarkę (mam takowe combo na LLPC) ale pod laptopem jednak Comodo jest lepszy - spokojnie pracuje nawet na EeePC. [quote]Norton Internet Security 2010, jest bardziej konfigurowalny i chyba lekko szybszy [/quote] Ale płatny .
walery69 komentarz 27 marca 2010 komentarz 27 marca 2010 @EvilKillaruna Norton płatny - of course, ale na bezpieczenstwie w internecie nie ma co przesadnie oszczedzac.. przejaskrawiajac koszt dzienny na poziomie groszy ma sie nijak do straty pieniedzy z konta, czy starty danych z dysku.. Ja jednak stawiam na wydatek i wieksze poczucie bezpieczenstwa, niz w darmowym sofcie.
Gość komentarz 27 marca 2010 komentarz 27 marca 2010 A ja siedzę jakoś na darmowym sofcie (oczywiście odpowiednio dobranym) i żyję, z Nortonem również mam styczność choć nie na własnych maszynach a w domu. Dla przynajmniej 50-60% ludzi taka ochrona spokojnie wystarcza i nie trzeba mieć nortona aby sobie dawać radę: wystarczy chociażby i Avira + Online Armor. Czasy w których darmowy soft raczkował i nie mógł konkurować z komercyjnymi produkcjami minęły dawno dawno temu.
kompi11 komentarz 28 października 2015 komentarz 28 października 2015 Ja swój kupiłam na programvare.pl klasycznie, bo wzięłam Nortona. Jakoś tylko do niego mam zaufanie.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.